Na szczęście moja marynarka jest czarno-biała co nie stworzyło większego problemu! W tej stylizacji przeważa czerń, ponieważ świetnie komponuje się z marynarką. Aby nie było ponuro cały outfit rozjaśnia pudrowa torebka, dodaje ona koloru a jednocześnie uroku. Zegarki to klasyka wśród bizuterii, są pondaczasowe i nigdy nie wychodzą z mody, dlatego uwielbiam je nosić. Odwiedziłam naleśnikarnie "Manekin" świetne miejsce, oczarowało mnie atmosferą panującą w środku, miła obsługa i przepyszne naleśniki!
P.S. Cieszę się że odwiedzacie mojego bloga, i dziękuję za komentarze przy ostatnim poście!








nutka na miłe popołudnie! https://www.youtube.com/watch?v=_IKZ7BmltcA